Świąteczny chleb orzechami podsypany
Mam nadzieję że u was w domach tak jak i w moim, święta to
również
domowe wypieki na przykład chleba lub mięs.
Takich specjałów które na co
dzień kupujemy.
Wraz z tym pachnącym chlebem chciałabym złożyć Wam
najszczersze życzenia.
Samych wspaniałych chwil.
Spełnienia wszystkich marzeń.
Najlepszych przepisów.
Dużo pomysłów i ochoty na ich wykonywanie.
Smacznych
Świąt.
Składniki:
1 kg mąki krupczatki lub 5 ziaren
[ja wykorzystałam 0,5 kg mąki krupczatki oraz 0,5 kg mąki do
wypiekania chleba]
1,5 łyżki soli
3 łyżki cukru
5 dag drożdży
1 litr ciepłej wody
1 szklanka otrębów
[użyj tych które lubisz najbardziej]
Dodatki są dowolne. Ja przedstawiam dziś przepis, w którym
wykorzystałam:
słonecznik
siemię lniane
suszone śliwki kalifornijskie
[kilka]
orzechy włoskie
[jedynie do posypania]
Wszystkie ziarna podsmażamy na suchej patelni aby się zrumieniły.
Mąkę, sól, cukier, otręby oraz przestudzone ziarna jak i rozkruszone drożdże i ciepłą wodę razem wymieszać i odstawić do wyrośnięcia na 20 minut. Po upływie tego czasu przekładamy do foremek i odstawamy na kolejne 20 minut.
Po tym czasie posypałam ciasto po wierzchu orzechami a do środka powciskałam kilka śliwek.
Drugi chlebek jest posypany na wierzchu jedynie otrębami i słonecznikiem.
Foremki obsypałam ziarnami i orzechami i nałożyłam ciasto. Piekłam pół wymaganego czasu czyli ok 30 minut.
Piec 60 minut w 180'C
mmm... u mnie już świetnie pachnie.
Mam nadzieję że zdążycie zrobić chlebki jeszcze w te święta.
Gorąco polecam.
